na samym wstępie chciałam Wszystkim przeprosić, za to, że tak bezczelnie zaniedbuję bloga. Spowodowane jest to tym, że do mojego wyjazdu pozostał tylko jeden tydzień. Dokładnie za 7 dni o godzinie 14:55 będę wsiadała na dworcu autobusowym do autokaru. Na samą myśl robi mi się niedobrze... Im bliżej godziny 0, tym bardziej nie chce tam jechać. Dodatkowo z tego stresu z dziewczyną, z którą mam jechać trochę się posprzeczałyśmy. Chciałabym zostać i ten czas spędzić z przyjaciółmi.
W tym tygodniu czeka mnie jeszcze cała masa zakupów, zniesienie ze strychu walizki i zapakowanie jej. Ciekawa jestem ile łez popłynie przy pakowaniu... :( Muszę jeszcze wykupić ubezpieczenie.
Jest jedyny plus wyjazdu, ominie mnie sprzątanie po remoncie kuchni ;) Niezmiernie się z tego powodu cieszę, bo będzie baaaaardzo dużo sprzątania. Ale obiecałam mamie i siostrom, że będę się z nimi łączyć duchowo przez Skajpaja :D
W tym tygodniu również spodziewam się wystawienia pozostałych ocen i podliczanie średniej. :P
Niestety ale nauczyciele nie kwapią się i czekają do ostatniej chwili, jeszcze bardziej nas przy tym stresując. Nadal są jeszcze dziewczyny, które nie otrzymały swojej umowy. Ja na ich miejscu w szpitalu psychiatrycznym wylądowała. Został tydzień, a one nie mają przewoźnika i z tego co wiem to żadnych ubrań, ani tych wszystkich innych też nie.
Dla przypomnienia pokażę Wam kilka zdjęć miejsca, w które sie udaje na 3-miesięczną praktykę.
Hotel wydaje się być uroczym, ale jak będzie okaże się niebawem.
Pokażę Wam jeszcze dzieło mojej utalentowanej siostry :P
była pyszna ♥ |
Trzymajcie się ;***
spokojnie, zobaczysz,że jak poczujesz wiatr w żaglach, to wyciągniesz z tego wyjazdu wszystko co najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna notka :) i genialny nagłówek :)
OdpowiedzUsuńxmandyrainbow.blogspot.com -> założyłam nowego bloga, dlatego zapraszam! :)
kochana dobrze będzie:* jak zasmutasz to pomyśl o wesołej blogowej ekipie z czarnym humorem :D
OdpowiedzUsuńskajpaja:D miejsce ładne:) nie płakaj, podobno złość piękności szkodzi:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
__________________________________
http://wbrewzasadoom.blogspot.com/
obserwuję!:) już lubię Twojego bloga:))
OdpowiedzUsuńkurczę, współczuję tym dziewczynom, które nie dostały jeszcze umowy. niepoważni ci pracodawcy, czy co? o.O
OdpowiedzUsuńzobaczysz, że pójdzie Ci tam świetnie! zyskasz nowych znajomych, podszkolisz się... jeszcze nie będziesz chciała wracać ;P
będzie dobrze! udanego wyjazdu życzę ;)
OdpowiedzUsuńjadłabym ;p wydaje się fajny, ten hotel :)
OdpowiedzUsuńale będziesz miała tam neta? :D
OdpowiedzUsuńjeee jak się cieszę że będziezz w sieci:D
OdpowiedzUsuńto cieszę się w takim razie :)
OdpowiedzUsuńa jak przygotowania do wyjazdu?
cudowny, cudowny blog ! :* bardzo przyjemny dla oka :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na bloga z moim szkicami ! :* http://xcapablex.blogspot.com/
mam nadzieję że choć jeden z obrazków Ci się spodoba :)
zachęcam do obserwowania :) odwdzięczę się :)
Pozdrawiam serdecznie ! :*
i jak jest? dogadujesz się jakoś z tymi Niemcami? :)
OdpowiedzUsuń