Cześć,
po wspólnej i częściowo przespanej nocy w moim łóżku z A., musiałam pojechać rano do miasta, żeby dokupić ostatnie potrzebne elementy do 18-nastkowego prezentu. Po powrocie troszkę się przespałam jako, że całkowicie nie nadawałam się do życia. Po obiedzie zabrałam się do robienia, a właściwie kontynuowania robienia kartki urodzinowej. W sumie wykonywałam to od godziny 13:00 do 21:35.... Padam ze zmęczenia. Idę zaraz wziąć gorąca kąpiel, obejrzę jakiś film i pójdę odsypiać, co by nie usnąć jutro na imprezie. Zgodnie z wcześniejszymi obietnicami dodaję zdjęcia wszystkich prezentów ;)
Między tymi trocinami w pudełku ukryłyśmy z A. wiele drobnostek m.in. futerkowe kajdanki, seksowne czerwone, koronkowe stringi, otwieracz do piwa, "młotek do wybijania głupot z głowy", słonik na szczęście, kostki do gry i wiele, wiele, wiele innych ;)
A jutro bawimy, oczekuję kaca alkoholowego, moralnego i zakwasów od tańczenia ;)
Śpijcie dobrze ;**
Ale kreatywnie! Ja również doświadczyłam podniecenia przy szperaniu w trocinach w poszukiwaniu prezentów :)
OdpowiedzUsuńboże jakie cudo ! :)
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowe cudeńko ! :) Spodobało mi się tutaj. Obserwuję i zapraszam do siebie jak znajdziesz chwilkę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na ukrycie prezentu w trocinach :)
OdpowiedzUsuńUdanej imprezy 18-stkowej :D
Oo ale super prezent :)
OdpowiedzUsuń+ nowa notka :) http://tanecznedusze.blogspot.com/2013/01/zielony-kot.html
+ Obserwujemy?:*
fajnie ;p
OdpowiedzUsuńte słoniki akurat nie miały - a było ich tam z 20 ? :D
Usuńnapisałas że obserwujesz, a nie zaobserwowałaś :>
Niezły pomysł.
OdpowiedzUsuńświetne! :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa ta kartka urodzinowa, a właściwie pudełko ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs :)
namęczyłaś się robiąc tyle godzin!
OdpowiedzUsuńbaw się dobrze :)
no, dobrze jest mieć siostrę! :)
OdpowiedzUsuńa ja mam 3, ale niestety już wszystkie mieszkamy osobno ;)
OdpowiedzUsuńsuper pomysłowo
OdpowiedzUsuń