czwartek, 31 stycznia 2013

Małe komplikacje

Cześć,
przepraszam, że od soboty nie pisałam, po prostu brakowało mi czasu. Za dużo się działo. W poniedziałek pełna dobrego nastawienia po dwutygodniowych feriach poszłam do szkoły i już w pierwszym dniu dowiedziałam się, że prawdopodobnie moje plany odnośnie praktyk będą musiały ulec zmianie. Wszystko przez to, że staż, który w ramach projektu unijnego miałam odbyć w wakacje 2014 roku ( a w tegoroczne wakacje jechać na trzymiesięczne praktyki do Niemiec), ponieważ staż ten muszę odrobić w te wakacje. Skomplikowało się wszystko.. Przychodziłam każdego dnia do domu i zastanawiałam się co zrobić.

Razem z koleżankami z klasy wpadłyśmy na pomysł, aby na praktyki pojechać pod koniec kwietnia (czyli miesiąc wcześniej niż miało być) i od maja do końca lipca być na praktykach, a na sierpień pojechać na staż. Wstępnie nasz można powiedzieć "projekt" został zaakceptowany przez panią dyrektor i panią wychowawczynie.. Wszystko zależy teraz od Niemców, czy nie będzie przeszkadzało im to, że przyjechałybyśmy wcześniej. Aby w ogóle kontaktować się z Niemcami potrzebowałyśmy wstępnej listy osób, które miałyby jechać na ten staż. Dlatego na dzisiejszej lekcji obsługi konsumenta, zamiast fachowo składać i rozkładać obrus, siedziałyśmy z wychowawczynią i ustalałyśmy to co było nam potrzebne. Lista trafiła dziś do rąk pani zajmującej się naszymi praktykami, teraz należy tylko czekać na odpowiedź Niemców.
Zakładając, że Niemcy się zgodzą to na dzień dzisiejszy jedziemy na ten staż we dwie do Sopotu do hotelu Sheraton, reszta osób trafia do Warszawy do Marriottu i Radissonu Blu. Żyć, nie umierać. Czego chcieć więcej.
Oby tylko wszystko poszło po naszej myśli..


Może nie zauważyliście, ale po prawej stronie w "Aktualnie czytam" pojawiła się mała aktualizacja.
Trzymajcie kciuki .. !!




Miłego popołudnia ;)

takie tam, na poprawę humoru ♥♥

15 komentarzy:

  1. Ooo, o tej książce nie słyszałam. O.o
    trzymam kciuki, trzymam. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. to trzymam kciuki, by wszystko się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po Twojej myśli. Trzymam kciuki <3

    Dziękuję za komentarz *.* W życiu trzeba się czasem zabawić, odreagować ^ ^


    obserwuję ;3

    OdpowiedzUsuń
  4. oglądałam trzy metry nad niebem <3 i drugą część tego fantastycznego filmu -tylko ciebie chce.
    A szkoły uczuć nie oglądałam .

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezły pomysł z tym stażem.
    W ogole w fajnych miejscach bedziecie mieć te praktyki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. samoswoją:D
    nie jem ziemniaków, chleba, słodyczy. Dużo piję, jak jestem głodna jem jabłko. Na śniadanie płatki, na obiad jakaś sałatka/surówka, byle bez majonezu:D kolacji brak:D aaa i jogurty tez moga byc, byle nie owocowe:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam podobna zakladke do ksiazek ;)

    Powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  8. Robię dopiero 7 dzień:) ale wydaje mi się, że brzuszek jest trochę bardziej spięty:)

    OdpowiedzUsuń